czwartek, 6 sierpnia 2015

Niedzień...

To taki dzien kiedy zaczynaja sie te dni...
Kiedy nie mam ochoty na trening,gotowanie obiadu,wieszanie prania i skakanie z dzieckiem a mysli sie tylko o czyms co by pomoglo na nasza niemoc, Tak ‼️ Mi pomogly lody ;(

Podumowujac:
Trening nie zrobiony
Na obiad szybkie pesto 
Pranie w automacie 
Maz wyslany na spacer z Lenka 
A ja? Nie robilam wczoraj nic! I dobrze mi z tym leżałam,jadłam lody i rozmawiałam z przyjaciółka przez telefon i zwlokłam sie z łóżka przed 21 ogarniając tylko kuchnie  :) co za tym idzie? Nie wiem w co dzisiaj ręce włożyć ale cos za cos. Za tem biorę sie w garść i ide ogarnąć te nasze gniazdko.

Dzis na obiad pierś z kurczaka z pieczarkami,ryż i sałata ;p
Zakupy a wieczorem ABS :) 

                   Cmok :*

3 komentarze:

  1. Dobrze czasem poleniuchować ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi na takie dni pomaga kanapka z ostrą musztardą :D
    Kiedyś za nim przeszłam na zdrowe odżywianie, mogłam zjeść pół litra lodów ale niestety nie czułam się z tym dobrze :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń